Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Soból
Tytuł: Mojry
Rok: 2005
albo głupich, albo gburowatych, i były z Henrykiem bardzo szczęśliwe, tak jak ja, bo on był wspaniałym mężczyzna i potrafił zadowolić kobietę pod każdym względem. Po prostu było w nim za dużo mężczyzny dla jednej kobiety.
On je wyciągał z ich okropnego, nudnego życia, tak jak poczciwy Chaim wyciąga rożne cacuszka z małych galerii. Te rzeczy leża tam przez wiele lat, dlatego że są trochę uszkodzone albo zbyt drogie, a czasem po prostu nie pasują do tego czasu i do tych ludzi, którzy teraz kupują. A poczciwy Chaim umie wypatrzyć prawdziwe skarby i umie się wybornie targować, i bywa, że płaci
albo głupich, albo gburowatych, i były z Henrykiem bardzo szczęśliwe, tak jak ja, bo on był wspaniałym mężczyzna i potrafił zadowolić kobietę pod każdym względem. Po prostu było w nim za dużo mężczyzny dla jednej kobiety. <br>&lt;page nr=17&gt; On je wyciągał z ich okropnego, nudnego życia, tak jak poczciwy Chaim wyciąga rożne cacuszka z małych galerii. Te rzeczy leża tam przez wiele lat, dlatego że są trochę uszkodzone albo zbyt drogie, a czasem po prostu nie pasują do tego czasu i do tych ludzi, którzy teraz kupują. A poczciwy Chaim umie wypatrzyć prawdziwe skarby i umie się wybornie targować, i bywa, że płaci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego