Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
Już wiedziałam, co to znaczy: ptaszek przy nazwisku.
Rewidowali mnie przez rok, czym bym nie jechała, samolotem, samochodem, wszystko jedno. Potem czułam się nieswojo, nie słysząc odzywki: Pani Janda do rewizji osobistej. Miało to tę dobrą stronę, że sprawiłam sobie piękną bieliznę. Pomyślałam tak: jeśli już muszę się rozbierać, niech celniczki popatrzą przynajmniej na coś ładnego. Kupowałam u Palmersa, nie żałując pieniędzy. Z którejś podróży wracałam z Krysią Zachwatowicz-Wajdową i oczywiście usłyszałyśmy: Pani Janda do rewizji osobistej. Krysia do mnie: Dlaczego tylko ty? Poczuła się obrażona.
Ptaszka przy nazwisku wspominam ostatecznie bardzo miło.

Do willowego osiedla Pod Skocznią schodzę po
Już wiedziałam, co to znaczy: ptaszek przy nazwisku.<br>Rewidowali mnie przez rok, czym bym nie jechała, samolotem, samochodem, wszystko jedno. Potem czułam się nieswojo, nie słysząc odzywki: Pani Janda do rewizji osobistej. Miało to tę dobrą stronę, że sprawiłam sobie piękną bieliznę. Pomyślałam tak: jeśli już muszę się rozbierać, niech celniczki popatrzą przynajmniej na coś ładnego. Kupowałam u Palmersa, nie żałując pieniędzy. Z którejś podróży wracałam z Krysią Zachwatowicz-Wajdową i oczywiście usłyszałyśmy: Pani Janda do rewizji osobistej. Krysia do mnie: Dlaczego tylko ty? Poczuła się obrażona.<br>Ptaszka przy nazwisku wspominam ostatecznie bardzo miło.<br><br>Do willowego osiedla Pod Skocznią schodzę po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego