Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
Tytuł: Rozmowa o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
wiersz napisać, strzelać nie będę, strzelać nie będę. Mam swoje wojsko I taka strategia, osłabienia a potem wyniszczenia rolnictwa to wiadomo, z rolnictwem wiąże się sprawy rolne budownictwa rolniczego, dziękuję no i wtedy, wtedy a kto miał swoje udziały to zaprzepaściły się a to tak, widzimy, że to upadnie i celowo dawali kredyty, zmienili prezesa, z którym się podzielili i są bogaci i się śmieją
Nie, to kłamstwo ma krótkie nogi, wyjdzie, wcześniej czy później to
Pieski w ogrodzie, nie?
A to nie są jej pieski? To nie są twoje pieski? Słyszałam, że takie groźne. Tak?
Groźnie wyglądają.
A ile ich
Nie, to kłamstwo ma krótkie nogi, wyjdzie, wcześniej czy później to
Pieski w ogrodzie, nie?
A to nie są jej pieski? To nie są twoje pieski? Słyszałam, że takie groźne. Tak?
Groźnie wyglądają.
A ile ich
wiersz napisać, strzelać nie będę, strzelać nie będę. Mam swoje wojsko <gap> I taka strategia, osłabienia a potem wyniszczenia rolnictwa to wiadomo, z rolnictwem wiąże się sprawy rolne <gap> budownictwa rolniczego, dziękuję <gap> no i wtedy, wtedy a kto miał swoje udziały to zaprzepaściły się a to tak, widzimy, że to upadnie i celowo dawali kredyty, zmienili prezesa, z którym się podzielili <gap> i są bogaci i się śmieją <gap> </><br><who2>Nie, to kłamstwo ma krótkie nogi, wyjdzie, wcześniej czy później to <gap> </><br><who3>Pieski w ogrodzie, nie?</><br><who2>A to nie są jej pieski? To nie są twoje pieski? <gap> Słyszałam, że takie groźne. Tak?</><br><who3>Groźnie wyglądają.</><br><who2>A ile ich
