tylko rodzenie się nowego centrum. Jako UP zaproponowaliśmy kolejność dochodzenia do takiej wspólnej platformy. Skoro idzie nam tak ciężko, to zacznijmy najpierw od głowy. Znajdźmy wspólnego kandydata na prezydenta, a potem wokół niego próbujmy gromadzić ludzi wartościowej lewicy - mówi były przewodniczący UP. Według Martensa, inicjatywa Frasyniuka wyprzedziła nieśmiałe pomysły konsolidacji centrolewicy, które rodziły się w Pałacu Prezydenckim. - Ta formacja zagarnia najważniejsze postacie z planów Kwaśniewskiego - zauważa. <br>- Przekształcanie się UW w Partię Demokratyczną bezpośrednio na sytuację na lewicy nie rzutuje - ocenia Tomasz Nałęcz, lider SdPl. - Moim zdaniem, lewica powinna patrzeć na tą inicjatywę z zainteresowaniem, a wręcz z sympatią. Bo to może