Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Jerzy Szmajdziński, prezydent Aleksander Kwaśniewski i Wojciech Olejniczak. Rozdzielili nawet dyżury "młotkowania" marszałka Sejmu - jednego dnia szturm na Cimoszewicza przypuszcza Janik, innego prezydent, kolejnego "Młody", czyli Olejniczak.

- Pracujemy nad nim - przyznaje Janik. - Włodek ma najmniejszy elektorat negatywny ze wszystkich polityków SLD, może powalczyć o głosy nie tylko lewicy, ale i centrum - Janik snuje plany kampanii Cimoszewicza i twierdzi, że kilka pomysłów na nią ma już opisanych w komputerze. Brakuje tylko zgody zainteresowanego. - Cimoszewicz najchętniej widziałby taką sytuację: szef Państwowej Komisji Wyborczej przychodzi do niego i mówi: panie marszałku, naród wybrał pana na swego prezydenta, brakuje tylko pańskiej pisemnej zgody, że urząd
Jerzy Szmajdziński, prezydent Aleksander Kwaśniewski i Wojciech Olejniczak. Rozdzielili nawet dyżury "młotkowania" marszałka Sejmu - jednego dnia szturm na Cimoszewicza przypuszcza Janik, innego prezydent, kolejnego "Młody", czyli Olejniczak. <br><br>- Pracujemy nad nim - przyznaje Janik. - Włodek ma najmniejszy elektorat negatywny ze wszystkich polityków SLD, może powalczyć o głosy nie tylko lewicy, ale i centrum - Janik snuje plany kampanii Cimoszewicza i twierdzi, że kilka pomysłów na nią ma już opisanych w komputerze. Brakuje tylko zgody zainteresowanego. - Cimoszewicz najchętniej widziałby taką sytuację: szef Państwowej Komisji Wyborczej przychodzi do niego i mówi: panie marszałku, naród wybrał pana na swego prezydenta, brakuje tylko pańskiej pisemnej zgody, że urząd
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego