Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
ciurkiem, wszyscy się na mnie gapią. Na lotnisku nie ma telefonu, z którego można zadzwonić do Milanówka, nawet u celników i wopistów.
Gorąco. Mam coraz wyższą temperaturę, z odebranym bagażem, w którym są tylko pieluchy jednorazowe dla moich dzieci, ale jest potwornie ciężki, prawie głośno płacząc, z trudem wlokę się, centymetr za centymetrem, na drugi koniec lotniska, gdzie zostawiłam samochód. Mija mnie masa ludzi. Dowlekam się, siadam na krawężniku i błagam parkingowego o sprowadzenie mojego samochodu.
Ten robi to, po czym staje nade mną:
- No i co - mówi - taka sławna, tylu wielbicieli, tyle nagród, takie sukcesy, a jak przyjdzie co do
ciurkiem, wszyscy się na mnie gapią. Na lotnisku nie ma telefonu, z którego można zadzwonić do Milanówka, nawet u celników i wopistów.<br>Gorąco. Mam coraz wyższą temperaturę, z odebranym bagażem, w którym są tylko pieluchy jednorazowe dla moich dzieci, ale jest potwornie ciężki, prawie głośno płacząc, z trudem wlokę się, centymetr za centymetrem, na drugi koniec lotniska, gdzie zostawiłam samochód. Mija mnie masa ludzi. Dowlekam się, siadam na krawężniku i błagam parkingowego o sprowadzenie mojego samochodu.<br>Ten robi to, po czym staje nade mną:<br>- No i co - mówi - taka sławna, tylu wielbicieli, tyle nagród, takie sukcesy, a jak przyjdzie co do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego