Typ tekstu: Książka
Autor: Miciński Bolesław
Tytuł: Podróże do piekieł
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
dalekich wystrzałów, a jeśli
drzemka przypadała na czwartek...

...W czwartki radca Otto Hoffmann zwykł był odwiedzać przyjaciół
i mały Ernest Teodor, już wtedy znudzony
monotonią życia, wymykał się z domu. W sędziowskiej
peruce, w czarnej todze i z viola da gamba przewieszoną
przez ramię biegł przez gazon przed domem. Drobny,
cherlawy, podobny był do karzełka. Rozwiewały się na
wietrze nici peruki i czarne skrzydła togi. Jak ranny ptak
polatywał nad gazonem, rozrzucając jaskrawe cienie. Byleby
dopaść zielonych gąszczów: mały Hippel pomykał z fletem wzdłuż
płotu. Werner, Matuszewski i inni ściskali pod
pachą skrzypce, a każdy w ojcowskiej peruce i w todze
dalekich wystrzałów, a jeśli<br>drzemka przypadała na czwartek...<br><br> ...W czwartki radca Otto Hoffmann zwykł był odwiedzać przyjaciół<br>i mały Ernest Teodor, już wtedy znudzony<br>monotonią życia, wymykał się z domu. W sędziowskiej<br>peruce, w czarnej todze i z viola da gamba przewieszoną<br>przez ramię biegł przez gazon przed domem. Drobny,<br>cherlawy, podobny był do karzełka. Rozwiewały się na<br>wietrze nici peruki i czarne skrzydła togi. Jak ranny ptak<br>polatywał nad gazonem, rozrzucając jaskrawe cienie. Byleby<br>dopaść zielonych gąszczów: mały Hippel pomykał z fletem wzdłuż<br>płotu. Werner, Matuszewski i inni ściskali pod<br>pachą skrzypce, a każdy w ojcowskiej peruce i w todze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego