Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
swoją zgubę - upuścił grzebień na kolana dziewczynie.
Ze szklaneczką w dłoni spoglądała na stojące na biurku zdjęcie kobiety i dwu chłopców z psem.
- Moi synowie i żona.
- Nigdy o nich nie mówiłeś - wzięła fotografię do ręki, przyjrzała się z bliska. - Piękna kobieta - powiedziała z namysłem.
- Nie pytałaś... Muszę cię na chwilę zostawić. Chyba nie tęsknisz za indyjską kuchnią?
- Dobrze, teraz już mogę czekać i do północy. Wypij - podała mu chłodną szklaneczkę. - Pamiętasz, od tego zaczęła się nasza znajomość.
Ujął jej dłoń i pocałował. Milczeli chwilę. Oto ją masz - pomyślał - wyłuskałeś z tłumu gości owej nocy weselnej, oswoiłeś, jest wam dobrze razem
swoją zgubę - upuścił grzebień na kolana dziewczynie.<br>Ze szklaneczką w dłoni spoglądała na stojące na biurku zdjęcie kobiety i dwu chłopców z psem.<br>- Moi synowie i żona.<br>- Nigdy o nich nie mówiłeś - wzięła fotografię do ręki, przyjrzała się z bliska. - Piękna kobieta - powiedziała z namysłem.<br>- Nie pytałaś... Muszę cię na chwilę zostawić. Chyba nie tęsknisz za indyjską kuchnią?<br>- Dobrze, teraz już mogę czekać i do północy. Wypij - podała mu chłodną szklaneczkę. - Pamiętasz, od tego zaczęła się nasza znajomość.<br>Ujął jej dłoń i pocałował. Milczeli chwilę. Oto ją masz - pomyślał - wyłuskałeś z tłumu gości owej nocy weselnej, oswoiłeś, jest wam dobrze razem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego