Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie i Nowoczesność
Nr: 555
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
buty zdarł - nie kupi. Próbujemy namówić dyrekcję do założenia sklepu z częściami u nas nie wykorzystywanymi. Ale wszyscy się boją, że będą szwindle i kombinacje, a przecież to takie proste oznakować, że towar jest niepełnosprawny. Była koncepcja uruchomienia takiego sklepu przy "Agromie", ale my nie chcemy "Agromy". Po co ma ciągnąć zyski z naszego zakładu?
S. Piecyk: Jeśli zostanie wprowadzona reforma, to wówczas przedsiębiorstwa będą samodzielne, pod względem rozrachunku ekonomicznego i takie sklepy będą im się opłacać.
"ŻiN:"Solidarność" więc działa, ale nie może sama zrobić wiele w sprawach gospodarczych.
Planowane wynalazki
S. Piecyk: Wydaje mi się jednak, że jest wiele spraw
buty zdarł - nie kupi. Próbujemy namówić dyrekcję do założenia sklepu z częściami u nas nie wykorzystywanymi. Ale wszyscy się boją, że będą szwindle i kombinacje, a przecież to takie proste oznakować, że towar jest niepełnosprawny. Była koncepcja uruchomienia takiego sklepu przy "Agromie", ale my nie chcemy "Agromy". Po co ma ciągnąć zyski z naszego zakładu?&lt;/&gt;<br> S. Piecyk: &lt;who6&gt;Jeśli zostanie wprowadzona reforma, to wówczas przedsiębiorstwa będą samodzielne, pod względem rozrachunku ekonomicznego i takie sklepy będą im się opłacać.&lt;/&gt;<br> "ŻiN:"Solidarność" więc działa, ale nie może sama zrobić wiele w sprawach gospodarczych.<br> &lt;tit1&gt;Planowane wynalazki&lt;/&gt;<br> S. Piecyk: &lt;who6&gt;Wydaje mi się jednak, że jest wiele spraw
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego