Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
złoto-stiukowa restauracja-bar-dyskoteka, czynne przez całą dobę Montparnas w zawarowanym kontraktem terminie, przyjmuje pierwszych gości.
Zaczyna się sierpień.
Połowa lata należy do rodziny, połowa lata do Bogny. Po przepłynięciu Wigrów w ścianie trzciny obrośniętej nadwodną miętą, kępami kosaćców, wybujałych szczawiów, Adam z Bogną odnajdują oplątany kwitnącym powojem zarośnięty ciek. Tutaj rzeka rozstaje się z akwenem i znowu dąży własnym szlakiem. Najpiękniejszym na tym odcinku. Na odwieczerz dobijają do stanicy na Pohorze.
Na Pohorze szumiała Puszcza, pachniało leśnymi ziołami, żywicą, ogniskiem, gadały bystrza. Do kajaku podpływał łabędź-filobuster, głowę na giętkiej szyi z surowym wyrazem twarzyczki zapuszczał w głąb przybijającej
złoto-stiukowa restauracja-bar-dyskoteka, czynne przez całą dobę Montparnas w zawarowanym kontraktem terminie, przyjmuje pierwszych gości.<br>Zaczyna się sierpień.<br>Połowa lata należy do rodziny, połowa lata do Bogny. Po przepłynięciu Wigrów w ścianie trzciny obrośniętej nadwodną miętą, kępami kosaćców, wybujałych szczawiów, Adam z Bogną odnajdują oplątany kwitnącym powojem zarośnięty ciek. Tutaj rzeka rozstaje się z akwenem i znowu dąży własnym szlakiem. Najpiękniejszym na tym odcinku. Na odwieczerz dobijają do stanicy na Pohorze.<br>Na Pohorze szumiała Puszcza, pachniało leśnymi ziołami, żywicą, ogniskiem, gadały bystrza. Do kajaku podpływał łabędź-filobuster, głowę na giętkiej szyi z surowym wyrazem twarzyczki zapuszczał w głąb przybijającej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego