Jeśli jeszcze o to nie zadbałaś, napisz list do przełożonego, przedstawiając w nim zalety tego niezwykłego narzędzia. Przyda ci się naprawdę; i do pracy, i do leniuchowania. A skoro o tym mowa, zacznij np. od katalogu "rozrywka" w Onecie, pogrzeb w księgarniach internetowych (Amazon.com czy polski Merlin.com), poszukaj ciekawego &lt;orig&gt;chatu&lt;/&gt;, zapisz się na listę dyskusyjną. Nie zapomnij też korzystać z dobrodziejstw poczty elektronicznej.<br><br>&lt;tit&gt;j jak "jestem na spotkaniu"&lt;/&gt;<br><br>Prawie każde zajęcie wiąże się z koniecznością oddalania się co jakiś czas z biura. Znajdź wiarygodny pretekst i idź na wagary! Najbezpieczniejszą metodą jest "przedłużanie" rzeczywistych spotkań (korki!). Dwie godziny spaceru