pana, reputacja panny Vidżajaveda jest wątpliwa?<br>- Och, ona może sobie na wszystko pozwolić, ojciec jest bogaty. Zresztą jej nie obowiązują nasze surowe obyczaje, jest bardziej Angielką niż Hinduską, ona jest, jeśli nie ponad zakazami, to poza kontrolą...<br>Jechali ulicami dzielnic willowych, asfaltową jezdnią, po której bezładnie, jak garście białych, nastroszonych ciem, snuli się rowerzyści. Pedałowali opieszale, po kilku, obejmując się za ramiona. Rozmawiali głośno i wybuchali śmiechem. Na trawnikach zastępujących chodniki rozsiadły się całe rodziny.<br>Zapadał szybki zmierzch, niebo pozieleniało. W okna auta chuchał odór otwartych ścieków, czosnkowego potu i mdlące, słodkawe wonie olejków, którymi namaszczano włosy.<br>Istvan teraz dopiero pojął