Typ tekstu: Książka
Autor: Myśliwski Wiesław
Tytuł: Widnokrąg
Rok: 1996
do uczennicy, lecz bardziej jakby
do ostatniego już promyka radości w swoim życiu, i nawet zwracał się do
niej, aniołku. O, jest mój aniołek, a myślałem, że już nie przyjdzie
dzisiaj. Wicher taki, zimno, psa by nie wygnał na taką pogodę. Nie tak
to się gra, mój aniołku. Uderz mocniej cis, mój aniołku. A ponieważ był
już bardzo stary i zniedołężniały, pozwalał Annie, żeby nim rządziła.
Nic jej nie zadawał, gdy nie chciała albo też nie przećwiczyła tego, co
jej zadał, czy nawet zapomniała, że to dzisiaj miała pójść na lekcję,
lub biegła w ostatniej chwili o całą lekcję spóźniona, a
do uczennicy, lecz bardziej jakby<br>do ostatniego już promyka radości w swoim życiu, i nawet zwracał się do<br>niej, aniołku. O, jest mój aniołek, a myślałem, że już nie przyjdzie<br>dzisiaj. Wicher taki, zimno, psa by nie wygnał na taką pogodę. Nie tak<br>to się gra, mój aniołku. Uderz mocniej cis, mój aniołku. A ponieważ był<br>już bardzo stary i zniedołężniały, pozwalał Annie, żeby nim rządziła.<br>Nic jej nie zadawał, gdy nie chciała albo też nie przećwiczyła tego, co<br>jej zadał, czy nawet zapomniała, że to dzisiaj miała pójść na lekcję,<br>lub biegła w ostatniej chwili o całą lekcję spóźniona, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego