Typ tekstu: Książka
Autor: Dąbrowska Maria
Tytuł: Noce i dnie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1932
obcych po świecie, mógł się z trwożnym szacunkiem usuwać na bok, lecz by mu żona miała w ten sposób ginąć, na to nie chciał spokojnie patrzeć. - Skoro ze siebie samej - myślał miłości do życia wysnuć nie może, trzeba jej do tego życia dodać coś nowego, niebywałego, co by nią wstrząsnęło, co by ją na nowo zbudziło. - Piekła go złość, że sam nie mógł się dla niej tym stać, gorzkie to w nim budziło skargi, lecz sobie tłumaczył, że jej wszystko niemiłe, co jej Piotrusia przypomina. Ale może, gdyby się znaleźli gdzie indziej, to i on innym by się jej też wydał człowiekiem. Zapragnął
obcych po świecie, mógł się z trwożnym szacunkiem usuwać na bok, lecz by mu żona miała w ten sposób ginąć, na to nie chciał spokojnie patrzeć. <page nr=140> - Skoro ze siebie samej - myślał miłości do życia wysnuć nie może, trzeba jej do tego życia dodać coś nowego, niebywałego, co by nią wstrząsnęło, co by ją na nowo zbudziło. - Piekła go złość, że sam nie mógł się dla niej tym stać, gorzkie to w nim budziło skargi, lecz sobie tłumaczył, że jej wszystko niemiłe, co jej Piotrusia przypomina. Ale może, gdyby się znaleźli gdzie indziej, to i on innym by się jej też wydał człowiekiem. Zapragnął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego