Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
nocy, której nam nikt nie wzbrania.

Nie mówisz nic, nie pytasz, nie szukasz mnie ustami,
To pewno twe milczenie stanęło między nami.

Jarzących twoich oczu zamknęła się głębina
I jesteś taka zimna, i jesteś taka sina...

Co zaszło między nami i kto nam to ujawni,
Żeś taka niepodobna do tej, co była dawniej...

Nie mówisz nic, nie pytasz, nie szukasz mnie ustami...
To pewno twe milczenie stanęło między nami...

Na próżno moja warga przy nogach twych się krząta,
Już nigdy nie nastąpi szczęśliwa noc dziesiąta;

A jednak liczę znowu i liczby mi się złocą,
I umrzeć mi nie wolno przed tą ostatnią
nocy, której nam nikt nie wzbrania.<br><br>Nie mówisz nic, nie pytasz, nie szukasz mnie ustami,<br>To pewno twe milczenie stanęło między nami.<br><br>Jarzących twoich oczu zamknęła się głębina<br>I jesteś taka zimna, i jesteś taka sina...<br><br>Co zaszło między nami i kto nam to ujawni,<br>Żeś taka niepodobna do tej, co była dawniej...<br><br>Nie mówisz nic, nie pytasz, nie szukasz mnie ustami...<br>To pewno twe milczenie stanęło między nami...<br><br>Na próżno moja warga przy nogach twych się krząta,<br>Już nigdy nie nastąpi szczęśliwa noc dziesiąta;<br><br>A jednak liczę znowu i liczby mi się złocą,<br>I umrzeć mi nie wolno przed tą ostatnią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego