Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 12
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1988
przywieźć go w końcu lipca?

Le Monastire, 20 Nonza, Corte,
1.7.72
Kochana Zosiu,
Masz całkowitą rację co do problemu nocy i zauku. Co do
reakcji Stefana. Jeśli jesteś pewna że tak się zachował, to ja to
sobie tylko tak tłumaczę. Stefan, widząc Wandę, poczuł ostrą nostalgię do tego co było najlepsze w jego życiu. Stąd nagła decyzja pozostania z nią, porzucenie "mieszkania" dla "domu". Ale przecież "zdrowy rozsądek" funkcjonuje. Wraz z decyzją "zmiany życia" trwa równolegle żal za już utraconym sukcesem Ameryki, zawodu, komfortu (jego przyjemne zdziwienie fermikową kafejką). Może Stefan podświadomie czeka na pretekst
zerwania? Stąd nie to że
przywieźć go w końcu lipca?<br><br>Le Monastire, 20 Nonza, Corte,<br>1.7.72<br>Kochana Zosiu,<br>Masz całkowitą rację co do problemu nocy i zauku. Co do<br>reakcji Stefana. Jeśli jesteś &lt;hi rend="italic"&gt; pewna&lt;/&gt; że tak się zachował, to ja to<br>sobie tylko tak tłumaczę. Stefan, widząc Wandę, poczuł ostrą nostalgię do tego co było najlepsze w jego życiu. Stąd nagła decyzja pozostania z nią, porzucenie "mieszkania" dla "domu". Ale przecież "zdrowy rozsądek" funkcjonuje. Wraz z decyzją "zmiany życia" trwa &lt;hi rend="italic"&gt; równolegle&lt;/&gt; żal za już utraconym sukcesem Ameryki, zawodu, komfortu (jego przyjemne zdziwienie fermikową kafejką). Może Stefan podświadomie czeka na pretekst<br>zerwania? Stąd nie to że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego