Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
pierworodny, próbuje nawrócić Adama na heteroseksualizm, co ma zapewnić im powrót do miłosnego raju.
Idealny Adam ma tylko jedną wadę. "Wadę", bo tak zaczyna postrzegać jego zainteresowanie innymi mężczyznami Ewa. Usiłuje więc go zmienić. Trudno ją winić za brak szacunku dla jego dojrzałości (zakładamy, że dojrzały facet wie o sobie co nieco) czy mieć pretensje o spore niedostatki wiedzy na temat zjawiska homoseksualizmu. Dla Ewy, która go kocha, wszystko jest możliwe, zupełnie jak w piosence: "Na ludzką podłość i małość, na oschły Boży chłód, na to, że nic się nie stało, a zdarzyć miał się cud (...) ratunkiem miłość bywa, jeżeli miłość jest
pierworodny, próbuje nawrócić Adama na heteroseksualizm, co ma zapewnić im powrót do miłosnego raju.<br>Idealny Adam ma tylko jedną wadę. "Wadę", bo tak zaczyna postrzegać jego zainteresowanie innymi mężczyznami Ewa. Usiłuje więc go zmienić. Trudno ją winić za brak szacunku dla jego dojrzałości (zakładamy, że dojrzały facet wie o sobie co nieco) czy mieć pretensje o spore niedostatki wiedzy na temat zjawiska homoseksualizmu. Dla Ewy, która go kocha, wszystko jest możliwe, zupełnie jak w piosence: "Na ludzką podłość i małość, na oschły Boży chłód, na to, że nic się nie stało, a zdarzyć miał się cud (...) ratunkiem miłość bywa, jeżeli miłość jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego