Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
Ile ci się należy? - usłyszał zniecierpliwiony głos malarza.
-Ze stacji dwa kilometry -rzekł przebiegle Paragon, w którym nagle odezwała się żyłka handlowa. -Cztery sztuki i ten składak wyliczył naprędce - wypadłoby pięć złotych za sztukę, a za składak dziesiątaka. Ale jeżeli szanowny mistrz uważa, że to za mało, to może jeszcze co nieco dorzucić, zwłaszcza że to zagraniczny towar...
- Ty masz głowę do interesów! - malarz roześmiał się i wręczył chłopcu pięćdziesięciozłotowy banknot.
Paragon nie spodziewał się takiego wynagrodzenia. Pstryknął szarmancko w daszek kolarki, szurnął nogami i powiedział:
- Życzę słońca, pogody i pomyślnych wiatrów, a jak będą państwo wyjeżdżali, to chętnie odwiozę...
- Jaki miły
Ile ci się należy? - usłyszał zniecierpliwiony głos malarza. <br> -Ze stacji dwa kilometry -rzekł przebiegle Paragon, w którym nagle odezwała się żyłka handlowa. -Cztery sztuki i ten składak wyliczył naprędce - wypadłoby pięć złotych za sztukę, a za składak dziesiątaka. Ale jeżeli szanowny mistrz uważa, że to za mało, to może jeszcze co nieco dorzucić, zwłaszcza że to zagraniczny towar...<br> - Ty masz głowę do interesów! - malarz roześmiał się i wręczył chłopcu pięćdziesięciozłotowy banknot.<br>Paragon nie spodziewał się takiego wynagrodzenia. Pstryknął szarmancko w daszek kolarki, szurnął nogami i powiedział:<br> - Życzę słońca, pogody i pomyślnych wiatrów, a jak będą państwo wyjeżdżali, to chętnie odwiozę...<br> - Jaki miły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego