Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
się na szyję Eberharda i oddawałam mu się, pragnąc, by wreszcie nastąpiło poczęcie, które zmieni nasze życie. Poczęcie nie następowało i nie było żadnych zmian. Zrozpaczony Eberhard rozpoczynał alkoholową dyskusję z własnymi zmorami, po czym poniżał mnie i pojawiał się następny powód do zemsty. Dzwoniłam do Ciebie i Ty - tak cudownie zepsuta - przywracałaś mi dawną niewinność.
Ten rytm się załamał. Dziś rano przeżyłam chwile grozy w tym okropnym pustym domu, kiedy spojrzałam w oczy dziewczynce, która wyszła z hipnozy i z lękiem obserwowała Twoje najwyższe uniesienia. Ta mała sierota stojąca przy naszym łożu została najohydniej zdemoralizowana, ponieważ zobaczyła coś, czego nie
się na szyję Eberharda i oddawałam mu się, pragnąc, by wreszcie nastąpiło poczęcie, które zmieni nasze życie. Poczęcie nie następowało i nie było żadnych zmian. Zrozpaczony Eberhard rozpoczynał alkoholową dyskusję z własnymi zmorami, po czym poniżał mnie i pojawiał się następny powód do zemsty. Dzwoniłam do Ciebie i Ty - tak cudownie zepsuta - przywracałaś mi dawną niewinność. <br>Ten rytm się załamał. Dziś rano przeżyłam chwile grozy w tym okropnym pustym domu, kiedy spojrzałam w oczy dziewczynce, która wyszła z hipnozy i z lękiem obserwowała Twoje najwyższe uniesienia. Ta mała sierota stojąca przy naszym łożu została najohydniej zdemoralizowana, ponieważ zobaczyła coś, czego nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego