Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Sieniewicz
Tytuł: Czwarte niebo
Rok: 2003
rodzice dostali mieszkanie na nowym osiedlu. W małym pokoiku otworzył się przed Zyziem magiczny świat idoli. Wycinane z "Razem" plakaty opanowywały ściany pokoju. Podsycały zazdrość i podziw. Cukrowały beznadzieję szkoły i dorastania. Depesz Mołd, De Kiur, Tok Tok, Jazu, Bałhaus, Dżedfor end Kramer, Suzi end di Banszis. Wiadomo - tapir, skóry, czarne koszule, buty z lśniącymi blachami na czubach. Wtedy zakwitła w Zygmuncie myśl, że będzie kimś! Nie żadnym kolesiem wysiadującym godzinami pod blokiem, odpędzającym marzenia o wyjeździe do Niemiec napieprzaniem obcych z miasta. O, nie! Uczył się angielskiego z tekstów piosenek, robił własne tłumaczenia, kuł na pamięć. Do dziś pamięta, na przykład
rodzice dostali mieszkanie na nowym osiedlu. W małym pokoiku otworzył się przed Zyziem magiczny świat idoli. Wycinane z "Razem" plakaty opanowywały ściany pokoju. Podsycały zazdrość i podziw. Cukrowały beznadzieję szkoły i dorastania. Depesz Mołd, De Kiur, Tok Tok, Jazu, Bałhaus, Dżedfor end Kramer, Suzi end di Banszis. Wiadomo - tapir, skóry, czarne koszule, buty z lśniącymi blachami na czubach. Wtedy zakwitła w Zygmuncie myśl, że będzie kimś! Nie żadnym kolesiem wysiadującym godzinami pod blokiem, odpędzającym marzenia o wyjeździe do Niemiec napieprzaniem obcych z miasta. O, nie! Uczył się angielskiego z tekstów piosenek, robił własne tłumaczenia, kuł na pamięć. Do dziś pamięta, na przykład
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego