Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
obowiązywał nawet nakaz abstynencji; za karę pito tam wodę. Złośliwi twierdzą, że dlatego właśnie nie powiodła się próba jej reaktywowania po wojnie.

To oblicze życia korporacyjnego, choć również nieco wstydliwe, jest skrywane znacznie mniej skwapliwie niż antysemityzm. Filistrzy często wspominają je nawet z łezką w oku: "Korporacja (wileńska Batoria) specjalną czcią otaczała kościółek o.o. Bonifratrów, dokąd olderman prowadzał fuksów na pierwszą mszę na modły za grzechy po całonocnych zabawach" - opisuje jeden z filistrów.

Biwak pod krawatem

Część niedoszłych korporantów Polonii znalazła schronienie w Sarmatii, reaktywowanej w 1992 r. Tworzą ją głównie studenci prawa UW, którzy obawiali się o trwałość przyjaźni
obowiązywał nawet nakaz abstynencji; za karę pito tam wodę. Złośliwi twierdzą, że dlatego właśnie nie powiodła się próba jej reaktywowania po wojnie.<br><br>To oblicze życia korporacyjnego, choć również nieco wstydliwe, jest skrywane znacznie mniej skwapliwie niż antysemityzm. &lt;orig&gt;Filistrzy&lt;/&gt; często wspominają je nawet z łezką w oku: "Korporacja (wileńska Batoria) specjalną czcią otaczała kościółek o.o. Bonifratrów, dokąd &lt;orig&gt;olderman&lt;/&gt; prowadzał fuksów na pierwszą mszę na modły za grzechy po całonocnych zabawach" - opisuje jeden z filistrów.<br><br>&lt;tit&gt;Biwak pod krawatem&lt;/&gt;<br><br>Część niedoszłych korporantów Polonii znalazła schronienie w Sarmatii, reaktywowanej w 1992 r. Tworzą ją głównie studenci prawa UW, którzy obawiali się o trwałość przyjaźni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego