Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
Szczęsny - tylko muszę mieć łódź z żaglem.
- Możecie mieć od tego rybaka, ale kiedy ją zwrócicie? - Pojutrze nad ranem.
- W takim razie ja za was poręczę.
O dziesiątej wieczór Szczęsny miał czekać na pedał i zecera przy brzegu pomiędzy Celulozą a elektrownią. Chciał odejść, ale Olejniczak poruszył jeszcze sprawę nowych czcionek i wtedy się dowiedzieli, jaki powstał mętlik: towarzysz, który przyniósł dwie walizki z czcionkami, nie zastał na dworcu towarzysza z Dzielnicy, czując się więc niewyraźnie, zostawił walizki na przechowanie, a sam ruszył na miasto, gdzie go przypadkowo Kot spotkał, poznał i złapał. A co z walizkami nie wiadomo. Może już
Szczęsny - tylko muszę mieć łódź z żaglem.<br>- Możecie mieć od tego rybaka, ale kiedy ją zwrócicie? - Pojutrze nad ranem.<br>- W takim razie ja za was poręczę.<br>O dziesiątej wieczór Szczęsny miał czekać na pedał i zecera przy brzegu pomiędzy Celulozą a elektrownią. Chciał odejść, ale Olejniczak poruszył jeszcze sprawę nowych czcionek i wtedy się dowiedzieli, jaki powstał mętlik: towarzysz, który przyniósł dwie walizki z czcionkami, nie zastał na dworcu towarzysza z Dzielnicy, czując się więc niewyraźnie, zostawił walizki na przechowanie, a sam ruszył na miasto, gdzie go przypadkowo Kot spotkał, poznał i złapał. A co z walizkami nie wiadomo. Może już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego