Typ tekstu: Książka
Autor: Miciński Bolesław
Tytuł: Podróże do piekieł
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
do Szekspira. Za wszelką
bowiem cenę starałem się uniknąć tej nieznośnej amikoszonerii,
której nie mogą się wyrzec autorzy "psychologicznych biografii".
A zresztą, jeśli Kant był neurotykiem, to był neurotykiem,
który potrafił przezwyciężyć swoją słabość. Wbrew
pozorom nie był może nawet "dziwakiem". "Dziwak - mawiał,
uprzedzając jakby dociekliwość swoich biografów
- małpuje tylko człowieka z charakterem." To, co w życiu
jego ma cechy tak zwanego dziwactwa, to tylko "odpadki", to
jakby "uboczny produkt" potężnej pracy wewnętrznej, której
owocem są "krytyki". Bo Kant był przede
wszystkim "człowiekiem z charakterem". Jakże się myli
Janet, kiedy pisze: ...quand on a vu beaucoup de scrupuleux,
on en arrive `a se
do Szekspira. Za wszelką<br>bowiem cenę starałem się uniknąć tej nieznośnej amikoszonerii,<br>której nie mogą się wyrzec autorzy "psychologicznych biografii".<br> A zresztą, jeśli Kant był neurotykiem, to był neurotykiem,<br>który potrafił przezwyciężyć swoją słabość. Wbrew<br>pozorom nie był może nawet "dziwakiem". "Dziwak - mawiał,<br>uprzedzając jakby dociekliwość swoich biografów<br>- małpuje tylko człowieka z charakterem." To, co w życiu<br>jego ma cechy tak zwanego dziwactwa, to tylko "odpadki", to<br>jakby "uboczny produkt" potężnej pracy wewnętrznej, której<br>owocem są "krytyki". Bo Kant był przede<br>wszystkim "człowiekiem z charakterem". Jakże się myli<br>Janet, kiedy pisze: ...&lt;q&gt;quand on a vu beaucoup de scrupuleux,<br>on en arrive `a se
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego