Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
się murem.

Odtąd chodzę po ziemi w straszliwej zadumnie,
Że cię zdobyć nie mogę i zabić nie umiem,

I omdlewam, i śpiewam szaloną romanzę
Tobie - chłodnej, niedobrej, dalekiej kochance,

I miłością cię straszę, i zbrodnią cię kuszę,
I w rozpaczy pogrążam pogańską mą duszę.



ROŚLINY
Śmierć - to czucie roślinne,
Miłość - czucie człowiecze -
W roślinne, a nie w inne
Ciało duch się oblecze.

Niech oczami głodnemi
Świat ten czuję i widzę,
Zanim spłynę do ziemi
Po zielonej łodydze.

I niech potem się stanie,
To co stać się powinno:
Jeszcze jedno rozstanie
Z własną duszą bezczynną.

Chodzą zioła po świecie,
I rośliny, i
się murem.<br><br>Odtąd chodzę po ziemi w straszliwej zadumnie,<br>Że cię zdobyć nie mogę i zabić nie umiem,<br><br>I omdlewam, i śpiewam szaloną romanzę<br>Tobie - chłodnej, niedobrej, dalekiej kochance,<br><br>I miłością cię straszę, i zbrodnią cię kuszę,<br>I w rozpaczy pogrążam pogańską mą duszę.&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;ROŚLINY&lt;/&gt;<br>Śmierć - to czucie roślinne,<br>Miłość - czucie człowiecze -<br>W roślinne, a nie w inne<br>Ciało duch się oblecze.<br><br>Niech oczami głodnemi<br>Świat ten czuję i widzę,<br>Zanim spłynę do ziemi<br>Po zielonej łodydze.<br><br>I niech potem się stanie,<br>To co stać się powinno:<br>Jeszcze jedno rozstanie<br>Z własną duszą bezczynną.<br><br>Chodzą zioła po świecie,<br>I rośliny, i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego