Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
widzenie z rodziną, ktoś inny, równie nieodpowiedzialny robił mi nadzieje wyjścia z kliniki na weekend. W ogóle same bzdury. No więc w związku z tym - ciągnie bez oddechu swój wątek - i oczekiwany papier, który dawno już powinien do kliniki dotrzeć, do tej pory jeszcze nie doszedł.
A ponieważ dla kliniki - czułam przez skórę, że wykładowca dociera do sedna sprawy - to potwierdzenie mojego ubezpieczenia jest koniecznym, regulaminowym zabezpieczeniem, nawet nie mam co marzyć, abym wcześniej, to znaczy zanim ta sprawa zostanie regulaminowo uporządkowana, wytknęła poza klinikę choćby nos.
Tu się pan doktor wyraźnie ucieszył. Docenił piorunujące wrażenie, jakie na mnie wywarł jego systematyczny i
widzenie z rodziną, ktoś inny, równie nieodpowiedzialny robił mi nadzieje wyjścia z kliniki na weekend. W ogóle same bzdury. No więc w związku z tym - ciągnie bez oddechu swój wątek - i oczekiwany papier, który dawno już powinien do kliniki dotrzeć, do tej pory jeszcze nie doszedł. <br>A ponieważ dla kliniki - czułam przez skórę, że wykładowca dociera do sedna sprawy - to potwierdzenie mojego ubezpieczenia jest koniecznym, regulaminowym zabezpieczeniem, nawet nie mam co marzyć, abym wcześniej, to znaczy zanim ta sprawa zostanie regulaminowo uporządkowana, wytknęła poza klinikę choćby nos. <br>Tu się pan doktor wyraźnie ucieszył. Docenił piorunujące wrażenie, jakie na mnie wywarł jego systematyczny i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego