Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o szkole,o uczelni, o egzaminach
Rok: 1999
Cztery - szesnaście miałem na półrocze pierwszej klasy, potem - cztery - dwadzieścia.
- Ale na przykład ja... to jest chyba, ja nie wiem... jedna z lepszych moich średnich, w mojej historii.
- Normalne.
- ... z litości ci postawili.
- Ale ciociu, to ja się bałam, ja się bałam, żeby mieć tróję z chemii...
- Ja ci powinnam czwórę postawić.
- No, jak ona miała dwie mierne i tróję i dostała piątkę na koniec...
- Ciociu, jak ja brzozę z sosną pomyliłam. Ja mówię: Co ta sosna tu robi?. Wszyscy tak na mnie: To jest brzoza!
- Boże...
- Z chemii?
- Nie, mówię właśnie, jak byliśmy...
- Ale kiedy tak to zrobiłaś?
- A to
Cztery - szesnaście miałem na półrocze pierwszej klasy, potem - cztery - dwadzieścia. &lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- Ale na przykład ja... to jest chyba, ja nie wiem... jedna z lepszych moich średnich, w mojej historii. &lt;/&gt;<br>&lt;WHO3&gt;- Normalne. &lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- &lt;gap reason="unclear"&gt;... z litości ci postawili.&lt;/&gt; <br>&lt;WHO1&gt;- Ale ciociu, to ja się bałam, ja się bałam, żeby mieć tróję z chemii...&lt;/&gt; <br>&lt;WHO2&gt;- Ja ci powinnam czwórę postawić.&lt;/&gt; <br>&lt;WHO4&gt;- No, jak ona miała dwie mierne i tróję i dostała piątkę na koniec...&lt;/&gt; <br>&lt;WHO1&gt;- Ciociu, jak ja brzozę z sosną pomyliłam. Ja mówię: &lt;q&gt;Co ta sosna tu robi?&lt;/&gt;. Wszyscy tak na mnie: &lt;q&gt;To jest brzoza!&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- Boże... &lt;/&gt;<br>&lt;WHO3&gt;- Z chemii?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- Nie, mówię właśnie, jak byliśmy...&lt;/&gt; <br>&lt;WHO2&gt;- Ale kiedy tak to zrobiłaś?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- A to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego