Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie
Rok powstania: 2001
panie mecenasie, to moja starsza siostra.
Świetnie. Czyli miał syn poczucie humoru. Ale i pani po prostu bardzo ładnie się prezentowała i...
No ja dobrze wyglądałam wtedy, wie pani. Tak że tak to, kochanie.
Pani , a mówiła mi pani kiedyś, tak pamiętam, że tam w jest są pieski jakieś. Rotweiler czy coś takiego.
Rotweiler. Jeden, ten który był wychowany nie żyje.
Ojej.
Teraz stracił wszystko. Wie pani, on ja nie wiem, co to było, wie pani. No niby był już starszy, ale nie taki, ażeby musiał, wie pani, odchodzić z tego... Nie wiem, co to było. Miał w pysku jakiś jakąś narośl
panie mecenasie, to moja starsza siostra&lt;/q&gt;. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Świetnie. Czyli miał syn poczucie humoru. Ale i pani po prostu bardzo ładnie się prezentowała i... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No ja dobrze wyglądałam wtedy, wie pani. &lt;vocal desc="laugh"&gt; Tak że tak to, kochanie. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Pani &lt;gap&gt;, a mówiła mi pani kiedyś, tak pamiętam, że tam w &lt;gap&gt; jest są pieski jakieś. Rotweiler czy coś takiego. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Rotweiler. Jeden, ten który był wychowany nie żyje. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ojej. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Teraz &lt;gap&gt; stracił wszystko. Wie pani, on ja nie wiem, co to było, wie pani. No niby był już starszy, ale nie taki, ażeby musiał, wie pani, odchodzić z tego... Nie wiem, co to było. Miał w pysku jakiś jakąś narośl
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego