Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
i mówi: "Jak nie, to idę do króla i powiem, że kradniesz paczki i bierzesz łapówki". I Felek się zląkł. Felek nie rozumiał, skąd on wszystko wie, myślał, że dziennikarze tak wszystko wiedzą, a teraz widzi, że to szpieg. I jeszcze jedno: jeszcze jeden papier sfałszowali; była to jakaś odezwa czy coś - do dzieci całego świata.
Maciuś założył ręce w tył i długo chodził po gabinecie.
- Wiele złego narobiłeś, Felku. Ale ja przebaczam.
- Co? Przebaczyć? Jeśli mi wasza królewska mość przebaczy, to już wiem, co zrobię.
- No co? - zapytał Maciuś.
- Wszystko powiem ojcu; już on mi sprawi łaźnię taką, że popamiętam.
- Nie
i mówi: "Jak nie, to idę do króla i powiem, że kradniesz paczki i bierzesz łapówki". I Felek się zląkł. Felek nie rozumiał, skąd on wszystko wie, myślał, że dziennikarze tak wszystko wiedzą, a teraz widzi, że to szpieg. I jeszcze jedno: jeszcze jeden papier sfałszowali; była to jakaś odezwa czy coś - do dzieci całego świata.<br> &lt;page nr=208&gt; Maciuś założył ręce w tył i długo chodził po gabinecie.<br>- Wiele złego narobiłeś, Felku. Ale ja przebaczam.<br>- Co? Przebaczyć? Jeśli mi wasza królewska mość przebaczy, to już wiem, co zrobię.<br>- No co? - zapytał Maciuś.<br>- Wszystko powiem ojcu; już on mi sprawi łaźnię taką, że popamiętam.<br>- Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego