Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
z użyciem czegoś zupełnie innego.
A: No, ale co z tymi trzema tercjami?
W: Uważam, że najlepszym związkiem byłby taki: ja+żona+to coś z kosmosu.
A: Śmiała teoria.
W: Ze względów naukowych czy obyczajowych?
A: Myślę, że z obu.
W: Ale mam na nią dowód. Na przykład taki Leonardo da Vinci. Tu musiał maczać palce ktoś trzeci -z kosmosu.
A: Coś w tym jest. Ja bym podciągnął pod tę teorię jeszcze Szekspira i Einsteina. Ale zamiast słowa "palce" użyłbym słowa "czułki".
W: Zgadzam się w obu przypadkach.
A: Dobrze, jednak przecież cały czas nie bujasz w kosmosie. Czasem schodzisz na
z użyciem czegoś zupełnie innego.<br>A: No, ale co z tymi trzema tercjami?<br>W: Uważam, że najlepszym związkiem byłby taki: ja+żona+to coś z kosmosu.<br>A: Śmiała teoria.<br>W: Ze względów naukowych czy obyczajowych?<br>A: Myślę, że z obu.<br>W: Ale mam na nią dowód. Na przykład taki Leonardo da Vinci. Tu musiał maczać palce ktoś trzeci -z kosmosu.<br>A: Coś w tym jest. Ja bym podciągnął pod tę teorię jeszcze Szekspira i Einsteina. Ale zamiast słowa "palce" użyłbym słowa "czułki".<br>W: Zgadzam się w obu przypadkach.<br>A: Dobrze, jednak przecież cały czas nie bujasz w kosmosie. Czasem schodzisz na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego