sobie kupisz za to chleba. W lipcu Hildebrand został komendantem obozów w Drohobyczu i Borysławiu, sprowadził się do Drohobycza z żoną i dziećmi i zlikwidował Hyrawkę. Pan Reitman zostawił ciężko chorą żonę i dwóch synów i uciekł z aryjską kochanką. Kto miał pieniądze, uciekał do rafinerii, kto nie, to do dachówczarni. Najsilniejsi, najsprawniejsi, Helmrich też protegował, kogo mógł. Do dachówczarni poszła Klara z Majorkiem, córka Jetki Mania i nasz kuzyn Rafał z Theą i Lolą. A także Heda Lantner, smukła, elegancka, wykształcona uciekinierka z Krakowa, którą wszyscyśmy podziwiali. Dachówczarnię otaczały druty i wieże strażnicze, stamtąd nikt nie mógł uciec.<br><br>Wygnano ich