gdyż uważał, że to Huangbo <br>nie zrozumiał jego odpowiedzi - tak naprawdę nie ma 'ja', które podniosło <br>motykę, a więc Linji nie może być zmęczony. Dlatego zasłonił się przed <br>ciosem Huangbo, odebrał mu kij i przewrócił go na ziemię. Huangbo <br>zawołał innego mnicha, żeby pomógł mu wstać. Mnich uczynił to, głośno <br>dając wyraz swojemu zdziwieniu, że Huangbo pozwala, aby Linji tak <br>brutalnie go traktował. Huangbo uderzył wtedy mnicha (a nie ukarał Linji). <br>Linji, widząc to, powiedział: "Wszędzie pali się ciała zmarłych, a tutaj <br><page nr=93><br>grzebiemy żyjących". Huangbo uderzył mnicha, ponieważ jego reakcja <br>wskazywała na to, że nie zrozumiał sensu pojedynku między Huangbo a Linji