Bocian, nie o to!<br>- To o co? Czego ty chcesz?<br>- Właśnie nie wiem czego, rozumiesz?! Nie wiem. Stań przed lustrem i powiedz sobie najszczerzej, jak tylko można: "Nie wiem, czego chcę". Przecież to grzech przeciwko życiu tak mówić. Prawda? Ale inaczej nie potrafisz. A wiesz czemu? Bo jesteś dziwką i dajesz dupy, wiesz komu? Dwóch jest klientów: nuda i obojętność. Powinienem dostać klapsa po pupie, nie? - zaśmiał się histerycznie. - Nie łapię, nie kumam, gubię się, wymiękam. Czemu to takie dziwne, pokręcone? Coś zgubiliśmy, nie wiadomo co i kiedy. Jeszcze niedawno mieliśmy coś swojego, przynajmniej tak się wydawało... Jeszcze niedawno... A teraz biegamy