Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
Płynie okręt przez odmęty,
Nie zwyczajny - lecz zaklęty,
Niby stwór niesamowity
W zielonkawą mgłę spowity.
Pokład pusty, burta pusta,
Poprzez burtę fala chlusta,
A on płynie jak na skrzydłach
Prosto z bajki o straszydłach
W ciemność, w burzę i w zawieję
I w ciemności olbrzymieje.
Kto go ujrzy choć z daleka,
Tego śmierć niechybna czeka.

Królewicze więc od razu
Dali rozkaz. W myśl rozkazu,
By móc patrzeć w tamtą stronę,
Każdy włożył szkła zaćmione,
Szkła przedziwnie szlifowane,
Czarem snu zaczarowane.
W królewiczach zapał płonie:
"Kapitanie Palemonie,
Nie bądź tchórzem, wyjdź z ukrycia,
Walcz, nie żałuj swego życia!"

Ale okręt pustką zieje
Płynie okręt przez odmęty,<br>Nie zwyczajny - lecz zaklęty,<br>Niby stwór niesamowity<br>W zielonkawą mgłę spowity.<br>Pokład pusty, burta pusta,<br>Poprzez burtę fala chlusta,<br>A on płynie jak na skrzydłach<br>Prosto z bajki o straszydłach<br>W ciemność, w burzę i w zawieję<br>I w ciemności olbrzymieje.<br>Kto go ujrzy choć z daleka,<br>Tego śmierć niechybna czeka.<br><br>Królewicze więc od razu<br>Dali rozkaz. W myśl rozkazu,<br>By móc patrzeć w tamtą stronę,<br>Każdy włożył szkła zaćmione,<br>Szkła przedziwnie szlifowane,<br>Czarem snu zaczarowane.<br>W królewiczach zapał płonie:<br>"Kapitanie Palemonie,<br>Nie bądź tchórzem, wyjdź z ukrycia,<br>Walcz, nie żałuj swego życia!"<br><br>Ale okręt pustką zieje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego