Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
sam gest z twojej strony? Może znudziło go to, że od miesięcy kochacie się w sypialni i ekscytujący poryw zmysłów zamienił się w miły, ale tylko rytuał? Monotonia w sypialni jest zagrożeniem dla każdego związku. Pomyśl, że seks jest jak wielki ogród, w którym rośnie i zdrowa marchewka, i przepiękne dalie. Pełno w nim cudnie pachnących kwiatów, ale są też osty i pokrzywy. Możesz zawsze pielić te same grządki albo siać nowe nasiona i czekać, jakie rośliny z nich wyrosną. Możesz krążyć wokół tych samych rabatek albo zapuszczać się w najdalsze i najdziksze zakątki ogrodu. To nic, że podrapiesz sobie dłonie
sam gest z twojej strony? Może znudziło go to, że od miesięcy kochacie się w sypialni i ekscytujący poryw zmysłów zamienił się w miły, ale tylko rytuał? Monotonia w sypialni jest zagrożeniem dla każdego związku. Pomyśl, że seks jest jak wielki ogród, w którym rośnie i zdrowa marchewka, i przepiękne dalie. Pełno w nim cudnie pachnących kwiatów, ale są też osty i pokrzywy. Możesz zawsze pielić te same grządki albo siać nowe nasiona i czekać, jakie rośliny z nich wyrosną. Możesz krążyć wokół tych samych rabatek albo zapuszczać się w najdalsze i najdziksze zakątki ogrodu. To nic, że podrapiesz sobie dłonie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego