Typ tekstu: Książka
Autor: Lem Stanisław
Tytuł: Niezwyciężony
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
się tym bardziej, gdy lekarze wyjaśnili, że o okolicznościach wypadku nie będzie mógł nic powiedzieć, nawet gdy powróci do stanu normalnego, czy raczej ukończy dziwaczną, choć niezbędną edukację.
Tymczasem prace szły swoim trybem. Gromadziły się plany "miasta", szczegóły konstrukcji jego "krzaczastych piramid", choć przeznaczenie ich dalej pozostawało ciemne. Uznawszy, że dalsze badania "Kondora" nie przyniosą niczego, astrogator wstrzymał je. Sam statek trzeba było porzucić, bo reperacja powłoki przekraczała możliwości inżynierów, zwłaszcza w warunkach prac o tyle pilniejszych. Ściągnięto tylko do "Niezwyciężonego" sporo energobotów, transporterów, łazików i wszelkiej aparatury, sam zaś wrak - bo stał się właściwie wrakiem po tak dokładnym opustoszeniu - zamknięto
się tym bardziej, gdy lekarze wyjaśnili, że o okolicznościach wypadku nie będzie mógł nic powiedzieć, nawet gdy powróci do stanu normalnego, czy raczej ukończy dziwaczną, choć niezbędną edukację.<br>Tymczasem prace szły swoim trybem. Gromadziły się plany "miasta", szczegóły konstrukcji jego "krzaczastych piramid", choć przeznaczenie ich dalej pozostawało ciemne. Uznawszy, że dalsze badania "Kondora" nie przyniosą niczego, &lt;orig&gt;astrogator&lt;/&gt; wstrzymał je. Sam statek trzeba było porzucić, bo reperacja powłoki przekraczała możliwości inżynierów, zwłaszcza w warunkach prac o tyle pilniejszych. Ściągnięto tylko do "Niezwyciężonego" sporo &lt;orig&gt;energobotów&lt;/&gt;, transporterów, łazików i wszelkiej aparatury, sam zaś wrak - bo stał się właściwie wrakiem po tak dokładnym opustoszeniu - zamknięto
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego