Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nasienia, przekreślając nadzieje na posiadanie dziecka tysiącom par - mówi jeden z lekarzy.

Komfort poruszania się w pustce prawnej skończy się lada dzień, kiedy w końcu jakiś polski sąd będzie musiał odpowiedzieć na pytanie podstawowe: kto jest matką i kto jest ojcem? Lista pytań bez odpowiedzi jest tymczasem znacznie dłuższa. Czy dawca powinien pozostać anonimowy i do jakiego momentu? W Polsce dawca jest anonimowy, ale to tylko przyjęta praktyka, kwestia niepisanej umowy. Czy można jednak ujawnić tożsamość dawcy, jeśli dziecko zachoruje na raka i szpik biologicznego rodzica może uratować mu życie? Co począć w chwili, gdy człowiek poczęty z anonimowych komórek szykuje
nasienia, przekreślając nadzieje na posiadanie dziecka tysiącom par - mówi jeden z lekarzy.<br><br>Komfort poruszania się w pustce prawnej skończy się lada dzień, kiedy w końcu jakiś polski sąd będzie musiał odpowiedzieć na pytanie podstawowe: kto jest matką i kto jest ojcem? Lista pytań bez odpowiedzi jest tymczasem znacznie dłuższa. Czy dawca powinien pozostać anonimowy i do jakiego momentu? W Polsce dawca jest anonimowy, ale to tylko przyjęta praktyka, kwestia niepisanej umowy. Czy można jednak ujawnić tożsamość dawcy, jeśli dziecko zachoruje na raka i szpik biologicznego rodzica może uratować mu życie? Co począć w chwili, gdy człowiek poczęty z anonimowych komórek szykuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego