Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
I te szczątki cielesnej obecności rozsiane w różnych miejscach przestrzeni!... W ogrodzie szkolnym, na kocu - w letniej łagodnej pogodzie, w poszumie przejeżdżających aut zwierzał się ze swoich pragnień - zdawania do Krakowa na polonistykę... Przyjąłem to entuzjastycznie - widzieliśmy się już rzadko, ale wtedy wszystko się odnowiło i znów byliśmy bliscy jak dawniej - i znów był jakiś ciąg dalszy - ta polonistyka była biletem do dalszego kontaktu - widać byłem już wtedy w Krakowie...

na fizyce? Pewnie jeszcze na fizyce. To wspaniale - w Krakowie będziemy się znowu widywać. Nie odeszliśmy jeszcze wcale od siebie - to tylko niedogodności przestrzeni, czasowe niedogodności, to się znowu sklei. Im
I te szczątki cielesnej obecności rozsiane w różnych miejscach przestrzeni!... W ogrodzie szkolnym, na kocu - w letniej łagodnej pogodzie, w poszumie przejeżdżających aut zwierzał się ze swoich pragnień - zdawania do Krakowa na polonistykę... Przyjąłem to entuzjastycznie - widzieliśmy się już rzadko, ale wtedy wszystko się odnowiło i znów byliśmy bliscy jak dawniej - i znów był jakiś ciąg dalszy - ta polonistyka była biletem do dalszego kontaktu - widać byłem już wtedy w Krakowie...<br> &lt;page nr=132&gt;<br> na fizyce? Pewnie jeszcze na fizyce. To wspaniale - w Krakowie będziemy się znowu widywać. Nie odeszliśmy jeszcze wcale od siebie - to tylko niedogodności przestrzeni, czasowe niedogodności, to się znowu sklei. Im
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego