Nawołują się niebiosa pomiędzy sobą.<br><br>Niech nasze świece płoną, bo noc się zbliża,<br>Umarłemi stronicami milczy Księga Proroka,<br>Na okna pada cień - czarny cień Krzyża,<br>Rozpostarła się na cieniu ludzka powłoka.</><br><br><br><br><div sex="m"><tit>OJCIEC</><br>Nieżywe, smutne słowa: "Mały Jaś",<br>Mów do mnie znów jak dawniej. Światło zgaś,<br><br>Chcę z tobą być jak dawniej sam na sam,<br>By dobrze, tak jak dawniej, było nam.<br><br>Przy tobie, tak jak dawniej, siądę tuż<br>I będę aż do świtu milczał już;<br><br>I tylko będę słuchał twoich słów,<br>A ty znów, tak jak dawniej, do mnie mów.<br><br>Ja wiem, jak ci jest trudno przemóc grób,<br>Lecz zrób to