nawet my zawsze rozmawiałyśmy to tak teraz smutna odpowiedziała tylko na dwa pytania.</><br><who1>Może miała zły dzień</>...<br><who5>Może</>...<br><who1>wstała lewą nogą</>...<br><who5>Może</>...<br><who1>może się spieszyła do pociągu, czasami tak bywa Jolu.</><br><who5>A ty byłaś kiedyś w tym, w Gliwicach?</><br><who1>Gdzie?</><br><who5>W Gliwicach?</><br><who1>W Gliwicach? No, przejazdem, a nie, byłam, byłam, dawno temu, wiesz.</><br><gap> <who5>Jest się gdzie zatrzymać.</><br><who1>Że się jest się gdzie zatrzymać?</><br><who5>No, pewnie.</><br><who1>Aha, no, możemy Jola, nie myślałam o tym, ale można by</>...<br><who5>A, a nie wiem, tylko po ile bilet, ile tej kasy trzeba przygotować, żeby pojechać.</><br><who1>Drogie są teraz pociągi.</><br><who5>No.</><br><who1>Drogie.</><br><who5>No, trochę tak.</><br><gap> <who1>Przy