Mietku Szcześniaku. Co jest tego powodem? <br>Być może znużenie wciąż tymi samymi, silnie lansowanymi przez media gwiazdami. Na pewno w wielu wypadkach w grę wchodzi błędnie zaplanowany repertuar. Nie da się wreszcie wykluczyć innej, dość prostej przyczyny - braku przebojów, niechby prostych, ale takich, co by je, jak jeszcze nie tak dawno bywało, śpiewała cała Polska. Otóż sporo naszych artystów wtłoczonych w estetyczny uniform muzyki pop nauczyło się dość osobliwie reagować na reguły rynku. Reagują mianowicie totalnym konformizmem, niechęcią do podejmowania jakiegokolwiek ryzyka artystycznego.<br><br><br><tit>Kasia Nosowska</><br><br>Wytwórnie, jak można przypuszczać, również do ryzyka nie namawiają, choć już wiedzą, że trzeba wiele zmienić