Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
przeszkadzać. Chcesz przecież przeżyć miłosne uniesienia, a nie dokuczliwe ukłucia wszędobylskich komarów.

Zaparkujmy tu na chwilę

Większość ludzi nie chodzi do publicznych parków z zamiarem uprawiania miłości. Nie wiedzą, co tracą. Park to idealne miejsce na romantyczne spotkanie, które znienacka może przerodzić się w namiętne zbliżenie.
Koszyk smakołyków, butelka wina, delikatna trawa i zapach kwiatów sprawiają, że parkowe zakamarki są doskonałymi miejscami na spędzenie romantycznego wieczoru. Pamiętaj, że spontaniczność w działaniu podnosi poziom adrenaliny i wzmaga przeżycia seksualne. Główne "parkowe" niedogodności to wścibskie panie szukające miejsca, gdzie ich ukochana Fredzia może wysiusiać się spokojnie, a także patrole straży miejskiej. Najlepiej więc
przeszkadzać. Chcesz przecież przeżyć miłosne uniesienia, a nie dokuczliwe ukłucia wszędobylskich komarów.<br><br>&lt;tit&gt;Zaparkujmy tu na chwilę&lt;/&gt;<br><br>Większość ludzi nie chodzi do publicznych parków z zamiarem uprawiania miłości. Nie wiedzą, co tracą. Park to idealne miejsce na romantyczne spotkanie, które znienacka może przerodzić się w namiętne zbliżenie.<br>Koszyk smakołyków, butelka wina, delikatna trawa i zapach kwiatów sprawiają, że parkowe zakamarki są doskonałymi miejscami na spędzenie romantycznego wieczoru. Pamiętaj, że spontaniczność w działaniu podnosi poziom adrenaliny i wzmaga przeżycia seksualne. Główne "parkowe" niedogodności to wścibskie panie szukające miejsca, gdzie ich ukochana Fredzia może wysiusiać się spokojnie, a także patrole straży miejskiej. Najlepiej więc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego