Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
skrzydła wielkiego, oskubanego ptaka. Wewnątrz znajdowało się tylko przednie siedzenie obite popękaną skórą, spod której wyłaziły kłaczki morskiej trawy.
Jednym słowem, przedziwny, przedpotopowy gruchot marki Austro - Daimler".
Mandżaro odnosił wrażenie, że gdy głębiej odetchnie, to samochód rozleci się na części. Zbliżył się więc ostrożnie, zajrzał do wnętrza
Wśród starych, połatanych dętek i najrozmaitszych przyrządów samochodowych tkwiła jedna duża, czarna walizka z solidnymi, mosiężnymi zamkami. Chłopiec dużo dałby za to, żeby móc poznać jej zawartość. Wzbudzała bowiem w nim podobne zainteresowanie, co jej właściciel i jego samochód.
Szef Klubu Młodych Detektywów zamyślił się głęboko. - W tym coś musi być! - wyszeptał w skupieniu
skrzydła wielkiego, oskubanego ptaka. Wewnątrz znajdowało się tylko przednie siedzenie obite popękaną skórą, spod której wyłaziły kłaczki morskiej trawy.<br>Jednym słowem, przedziwny, przedpotopowy gruchot marki Austro - Daimler".<br>Mandżaro odnosił wrażenie, że gdy głębiej odetchnie, to samochód rozleci się na części. Zbliżył się więc ostrożnie, zajrzał do wnętrza &lt;page nr=51&gt;<br>Wśród starych, połatanych dętek i najrozmaitszych przyrządów samochodowych tkwiła jedna duża, czarna walizka z solidnymi, mosiężnymi zamkami. Chłopiec dużo dałby za to, żeby móc poznać jej zawartość. Wzbudzała bowiem w nim podobne zainteresowanie, co jej właściciel i jego samochód.<br>Szef Klubu Młodych Detektywów zamyślił się głęboko. - W tym coś musi być! - wyszeptał w skupieniu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego