Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
można zrobić z siebie takie monstrum? Co, na litość boską, ona miała na sobie?
- Cokolwiek - odparła Alicja w zadumie, patrząc w przestrzeń. - Właściwie dla niej to już jest bez różnicy, co ma na sobie, nie uważasz? Zastanawiałam się, co on w niej widział?
- Jak to co? Zwyczajnie, jest zwolennikiem materializmu dialektycznego. Miał nadzieję, że mu ilość przejdzie w jakość.
- Skokiem?...
- Skokiem.
- Kiedy ona w młodości była szczuplejsza.
- Nie szkodzi, zawsze musiało jej być bardzo dużo. Powiedz wreszcie, co się stało?
- Nic się nie stało, ona tak sobie przyszła, kupiła nasiona i chciała sprawdzić, czy to jest to samo, co ja siałam
można zrobić z siebie takie monstrum? Co, na litość boską, ona miała na sobie?<br>- Cokolwiek - odparła Alicja w zadumie, patrząc w przestrzeń. - Właściwie dla niej to już jest bez różnicy, co ma na sobie, nie uważasz? Zastanawiałam się, co on w niej widział?<br>- Jak to co? Zwyczajnie, jest zwolennikiem materializmu dialektycznego. Miał nadzieję, że mu ilość przejdzie w jakość.<br>- Skokiem?...<br>- Skokiem.<br>- Kiedy ona w młodości była szczuplejsza.<br>- Nie szkodzi, zawsze musiało jej być bardzo dużo. Powiedz wreszcie, co się stało?<br>- Nic się nie stało, ona tak sobie przyszła, kupiła nasiona i chciała sprawdzić, czy to jest to samo, co ja siałam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego