i mieszkańców Zachodu. Nie sądzę jednak, aby znalazł pan jakikolwiek naukowy czy filozoficzny argument na potwierdzenie, że Zachód jest w jakiś sposób bliżej rzeczywistości czy ludzkiej natury. Dlatego uważam, że ważna jest raczej poezja i proroctwa, a nie filozofia. Wydaje mi się, że jeśli Chiny zmienią się, stanie się to dlatego, iż Chińczycy nauczą się, jak żyć w kulturze praw człowieka i będą chcieli ją przyjąć. Na pytanie: czy jest ona uniwersalna, czy jest zakorzeniona w realności, humanizmie lub czymś w tym rodzaju... po prostu nie widzę możliwości odpowiedzi i, co więcej, nie widzę powodu, aby się takimi pytaniami zajmować.<br><br><au>Bronisław Wildstein