a, a jeszcze rewersem masz obrócone, no więc to &lt;gap&gt; tak ja się do tego przyzwyczaiłam.&lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt;- Kiedy pani wróci do domu?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Do domu &lt;gap&gt; do domu wracamy na wiosnę, jak odremontujemy...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- ...Kto odremontuje?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Zbieram grupę takich znajomych, przyjaciół, tak...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- ...I pani pomogą?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Do których mam zaufanie, dlatego...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- ...Pomogą w tych pracach...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- ...tak, dlatego, ze nawet powołując grupę jakąś tam budowlaną, to kieruje się już teraz taką zasadą, że gdybym to zleciła dla jakiejkolwiek firmy innej, to pewnie zamiast cementu chciałby sypać, dosypać więcej piasku.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Czyli nikomu pani nie ufa?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- No, jestem mądrzejsza i mądrzej jest po prostu nie wierzyć nikomu albo znaleźć takich ludzi