Typ tekstu: Książka
Tytuł: Oni
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1984
do nas pojechały w innym kierunku, porwano je! A my mieliśmy tylko trzydniowy zapas mąki. Co się wtedy działo! KBW, zorganizowane grupy robotników goniły je przez Lubelszczyznę, Rzeszowszczyznę, dziewiętnaście pociągów! Dogoniliśmy je i zawróciliśmy. To były satysfakcje, ogromne, które człowieka pochłaniały.
A co robiłem źle? Źle, że brałem udział w dławieniu opozycji: PSL-u i PPS-u. Że brałem udział w rugowaniu z PPS-u wszystkich, którzy nam - komunistom - nie odpowiadali. PPS wprawdzie nie była na Śląsku partią przed wojną najsilniejszą, bo najsilniejsza była chadecja, ale PPS miała tam swoje tradycje, dobre tradycje, długoletnie. I my tą PPS manipulowaliśmy. Usuwało się
do nas pojechały w innym kierunku, porwano je! A my mieliśmy tylko trzydniowy zapas mąki. Co się wtedy działo! KBW, zorganizowane grupy robotników goniły je przez Lubelszczyznę, Rzeszowszczyznę, dziewiętnaście pociągów! Dogoniliśmy je i zawróciliśmy. To były satysfakcje, ogromne, które człowieka pochłaniały.<br>A co robiłem źle? Źle, że brałem udział w dławieniu opozycji: PSL-u i PPS-u. Że brałem udział w rugowaniu z PPS-u wszystkich, którzy nam - komunistom - nie odpowiadali. PPS wprawdzie nie była na Śląsku partią przed wojną najsilniejszą, bo najsilniejsza była chadecja, ale PPS miała tam swoje tradycje, dobre tradycje, długoletnie. I my tą PPS manipulowaliśmy. Usuwało się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego