Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
Przyniosła dwie pajdy chleba z salcesonem i kubek kawy. - No, a wam - zwrócił się Czerwiaczek do uczniów -. !
wam chyba nie? Nie głodniście?
- Nie - odrzekli łykając ślinkę - dziękujemy, myśmy się najedli.
Szczęsny spojrzał tylko na tych zdrajców i wziął się do jedzenia.
- Ot, żeby majstrowa jeszcze co dała, tobym się najadł do syta!
Bez słowa postawiła przed nim miskę kapuśniaku, który, został im z obiadu. Wypróżniwszy tę miskę, Szczęsny poczuł, że ma brzuch. Zebrał się w sobie i czekał, jak go Czerwiaczek będzie wyrzucał: na zbity łeb, z trzaskiem, czy pomaleńku, z wzrastającą zjadliwością?
Ale Czerwiaczek, odprawiwszy po kolacji uczniów, najspokojniej dłubał w
Przyniosła dwie pajdy chleba z salcesonem i kubek kawy. - No, a wam - zwrócił się Czerwiaczek do uczniów -. !<br>wam chyba nie? Nie głodniście?<br>- Nie - odrzekli łykając ślinkę - dziękujemy, myśmy się najedli.<br>Szczęsny spojrzał tylko na tych zdrajców i wziął się do jedzenia.<br>- Ot, żeby majstrowa jeszcze co dała, tobym się najadł do syta!<br>Bez słowa postawiła przed nim miskę kapuśniaku, który, został im z obiadu. Wypróżniwszy tę miskę, Szczęsny poczuł, że ma brzuch. Zebrał się w sobie i czekał, jak go Czerwiaczek będzie wyrzucał: na zbity łeb, z trzaskiem, czy pomaleńku, z wzrastającą zjadliwością?<br>Ale Czerwiaczek, odprawiwszy po kolacji uczniów, najspokojniej dłubał w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego