Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 12
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1988
tej pomocy Towarzystwo Historyczno-Literackie musiałoby wycofać się w Wyspy św. Ludwika.
Nie sposób uniknąć pytania czy ta wojna trzydziestoletnia i jej niebagatelne ofiary były potrzebne. Można sobie wyobrazić, że gdyby Biblioteka stała się własnością PAN-u, tow. Hist.-Literackie musiałoby opuścić gmach na quai d'Orleans, ale zabrałaby ze sobą dobrą połowę dobytku, wszystko, co wpłynęło po r. 1945 a więc m.in. wydawnictwa i archiwa najbardziej zagrożone przez cenzurę komunistyczną. Bibliotekę objęliby kustosze i bibliotekarze na pewno kompetentni, ale na miejsce
portretu księcia Adama powieszono by podobiznę Jarosława Dąbrowskiego i obchody trzeciomajowe musiałyby się odbywać gdzie indziej. Być może, że władze
tej pomocy Towarzystwo Historyczno-Literackie musiałoby wycofać się w Wyspy św. Ludwika.<br>Nie sposób uniknąć pytania czy ta wojna trzydziestoletnia i jej niebagatelne ofiary były potrzebne. Można sobie wyobrazić, że gdyby Biblioteka stała się własnością PAN-u, tow. Hist.-Literackie musiałoby opuścić gmach na quai d'Orleans, ale zabrałaby ze sobą dobrą połowę dobytku, wszystko, co wpłynęło po r. 1945 a więc m.in. wydawnictwa i archiwa najbardziej zagrożone przez cenzurę komunistyczną. Bibliotekę objęliby kustosze i bibliotekarze na pewno kompetentni, ale na miejsce<br>portretu księcia Adama powieszono by podobiznę Jarosława Dąbrowskiego i obchody trzeciomajowe musiałyby się odbywać gdzie indziej. Być może, że władze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego