łosoś w każdej postaci", "śledzie w śmietanie" z "ziemniakami w mundurkach". "Można tu spędzić wiele godzin, przenosząc się w różne miejsca z różnym klimatem".<br>PRZECHOWALNIA<br>&lt;gap&gt;<br>Miejsce "dla ludzi wrażliwych" i "niespokojnych dusz" prowadzone przez Elżbietę Adamiak i Andrzej Poniedzielskiego - "wspaniałych artystów, którzy nie porzucili Łodzi, a zostają tu jako jej dobre duchy", którzy "naprawdę tam są, a nie tylko firmują nazwiskami". Artyści ci "nie słyną z komercji, ale z wrażliwości i świetnego dowcipu", i "taki niekomercyjny charakter ma Przechowalnia". Wchodzi się tu "jak do zapomnianego domu" ze "starymi meblami", "na stołach są obrusy w kratę albo piórka", w piwnicy "stoją krzesła i