Typ tekstu: Książka
Autor: Szpotański Janusz
Tytuł: Zebrane utwory poetyckie
Rok wydania: 1990
Lata powstania: 1951-1989
dołu, z góry tłoczy.
Z dołu ssie pompa ludzką pracę
bardzo zachłannie, metodycznie,
by ją przerobić w swych komorach
na płace oraz inwestycje.
Płace spływają wąską rurką,
a inwestycje - wielką rurą,
co jak najściślej jest związane
z systemu celem i naturą.
Nie temu bowiem system służy,
by prolet gnuśniał w dobrobycie,
lecz aby wizje gigantyczne
tytanów myśli wcielać w życie.

Lecz wizje te pełne poezji
nie podniecały wcale Rurki.
Poezji - mawiał - to nikt nie zji!
Jego zaś obchodziły kurki.
Rurka od dawna snuł marzenia,
aby w centralną sieć dojenia,
gdzieś w plątaninie rur i rurek
malutki zamontować kurek.
Lecz choć tak
dołu, z góry tłoczy.<br>Z dołu ssie pompa ludzką pracę<br>bardzo zachłannie, metodycznie,<br>by ją przerobić w swych komorach<br>na płace oraz inwestycje.<br>Płace spływają wąską rurką,<br>a inwestycje - wielką rurą,<br>co jak najściślej jest związane<br>z systemu celem i naturą.<br>Nie temu bowiem system służy,<br>by prolet gnuśniał w dobrobycie,<br>lecz aby wizje gigantyczne<br>tytanów myśli wcielać w życie.<br><br>Lecz wizje te pełne poezji<br>nie podniecały wcale Rurki.<br>Poezji - mawiał - to nikt nie &lt;orig&gt;zji&lt;/&gt;!<br>Jego zaś obchodziły kurki.<br>Rurka od dawna snuł marzenia,<br>aby w centralną sieć dojenia,<br>gdzieś w plątaninie rur i rurek<br>malutki zamontować kurek.<br>Lecz choć tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego